Pogromcy insektów – Festiwal Roślin Owadożernych
Wyrazista czerwień i jaskrawe odcienie zieleni. Oryginalne kształty i ponadprzeciętne struktury. Pełnia okazałości. Festiwal Roślin Owadożernych 29. 09 – 02. 10. 2016. Relacja z Palmiarni Poznańskiej.
Klimat festiwalu czuć tuż przed wejściem na teren obiektu. Zwiększająca się z każdą minutą kolejka do kasy to znak rosnącej popularności i dużego zainteresowania wydarzeniem. Przedział wiekowy uczestników jest bardzo zróżnicowany. Widać najmłodszych, dojrzałych pasjonatów, studentów oraz młodzież szkolną. Nie brakuje osób nastawionych na cel: zakup skutecznego środka, zwalczającego muchy czy komary bez konieczności stosowania chemikaliów.
Zdobycie niedrogiego biletu umożliwia przekroczenie progu palmiarni. Dobiegająca z pawilonu muzyka Richarda Claydermana przyciąga gromadę zwiedzających. Podkład muzyczny do wyświetlanej na ekranie historii owada, który kończy swój byt jako ofiara owadożercy, dobrany jest bardzo trafnie.
W pobliżu wyświetlacza znajdują się długie stoły obfite w kapturnice, dzbaneczniki, rosiczki i muchołówki. Sprzedaż wyjątkowych roślin kończy się powodzeniem. Goście festiwalu coraz chętniej zaopatrują się w żywą pamiątkę. Tylko która z nich będzie najbardziej użyteczna?
Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w następnym pomieszczeniu. Spoza bujnej roślinności wyłaniają się przykuwające wzrok plakaty, które w przestępny sposób obrazują, czym żywią się poszczególne gatunki mięsożerców.
Najlepszą bronią na muszki owocówki i komary są rosiczki, pająkami odżywiają się kapturnice, a muchołówki najbardziej cenią sobie smak much.
Pomocne są również specjalistyczne wiadomości, które w postaci rysunków i schematów wyjaśniają mechanizm zabijania owadów przez rośliny. Informacje te wzbogacają ciekawostki o wyjątkowych zdolnościach m.in. dzbaneczników, które potrafią upolować nawet mysz lub niewielkiego ptaka.
Rośliny owadożerne można również podziwiać na oświetlonej ekspozycji. Ich identyfikacja jest możliwa dzięki opisanej w języku polskim i łacińskim przynależności systematycznej oraz oznaczeniu kraju ich występowania.
Pokaz karmienia roślin to kolejna atrakcja wydarzenia. Główną rolę odgrywa muchołówka. Na potrzeby widowiska dochodzi do poświęcenia życia kilku świerszczy. Części owadożerne na liściach rośliny złożone są z dwóch blaszek zakończonych zębami. Obecność owada powoduje, że blaszki zbliżają się do siebie, zaciskając świerszcza wewnątrz pułapki. Wydzielane są enzymy trawienne, a ciało ofiary rozpuszcza się. W ten sposób roślina wchłania związki odżywcze.
Po pokazie można zasięgnąć porad ekspertów m. in. w zakresie pielęgnacji roślin. Rosiczki należy podlewać wodą pozbawioną soli mineralnych np. destylowaną lub przegotowaną po jej schłodzeniu.
Opuszczających palmiarnię uczestników wydarzenia łatwo poznać po zakupionych przez nich mięsożernych doniczkowcach.
Festiwal Roślin Owadożernych z pewnością należy zaliczyć do udanych. Profesjonalizm, zwięzłość przekazu informacji oraz estetyczna oprawa to zdecydowane zalety spotkania. Na uwagę zasługuje również uniwersalne ujęcie tematu, dostosowane do szerokiego grona odbiorców. Atrakcja praktyczna, przyjemna i pożyteczna.
Julia Grupa
POLECANE
Kobieta zmienną jest, czyli czym różnią się: kobieta, kurwa i dziwka?
Dziwne, śmieszne i nietypowe kierunki studiów
Papież XXI wieku? – porozmawiajmy o Franciszku
Filmy, które powinieneś zobaczyć… #1 – Wolność
Atrakcje Pragi – Fotorelacja
Szymon Radzimierski – spotkanie z podróżnikiem w poznańskim Empiku
O Kontrze
Kontra na FB
Facebook By Weblizar Powered By Weblizar